fot. ŁKS - Zagłębie Lubin, zdjęcie Łukasz Grochala/Cyfrasport
ŁKS nadal bez właściwego rytmu
ŁKS nadal nie może przełamać złej serii i zacząć regularnie punktować w PKO Ekstraklasie. W piątkowym (24 listopada) meczu 16. kolejki zespół Piotra Stokowca przegrał na Stadionie imienia Władysława Króla z Zagłębiem Lubin 0:2 (0:1) i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
Już w 9. minucie Zagłębie objęło prowadzenie. Aleksandra Bobka pokonał doświadczony stoper gości Bartosz Kopacz. Na początku drugiej połowy Aleksander Ławniczak wykazał się największym sprytem w zamieszaniu na polu karnym gospodarzy i wpakował piłkę do bramki. Więcej goli już w tym meczu nie padło, choć w 74. minucie Dawid Kurminowski z Zagłębia trafił w słupek.
To dwunasta w tym sezonie porażka łodzian, którzy mają na koncie zaledwie osiem punktów.
ŁKS – Zagłębie Lubin 0:2 (0:1)
Bramki: Bartosz Kopacz 9, Aleksander Ławniczak 49
ŁKS: Bobek – Szeliga, Gulen, Marciniak, Tutyskinas (46′ Dankowski) – Dani Ramirez (62′ Śliwa), Mokrzycki (77′ Lorenc), Louveau, Janczukowicz (83′ Głowacki) – Tejan, Jurić (62′ Hoti).
