fot. PKO Ekstraklasa

Bełchatów nadal straszy

Raków Częstochowa ma już za sobą dwa mecze, w których podejmował rywali w Bełchatowie. I w żadnym z tych spotkań nie zdobył punktu. Po inauguracyjnej porażce 0:1 z Koroną Kielce beniaminek PKO BP Ekstraklasy w trzeciej kolejce uległ Cracovii 1:3.


Było to już piąte spotkanie ekstraklasy, w którym przy Sportowej w roli gospodarza wystąpiła drużyna spoza Bełchatowa. Osiem lat temu grał tu ŁKS, który w trzech meczach zdobył zaledwie jeden punkt. Po porażkach z Lechem Poznań (0:5) i Legią Warszawa (1:3) łodzianie zremisowali z Górnikiem Zabrze (1:1), a później wrócili na stadion przy al. Unii w Łodzi.

Raków będzie miał znacznie więcej okazji na odczarowanie bełchatowskiego obiektu. Wszystko wskazuje bowiem na to, że przy Sportowej zespół z Częstochowy będzie występował do końca bieżącego sezonu. Kolejny mecz w Bełchatowie ekipa spod Jasnej Góry rozegra 18 sierpnia. Tego dnia rywalem Rakowa będzie Lechia Gdańsk. Początek spotkania o godz. 17.30.