fot. logo F1L
Druga misja Pogorzały
Kibu Vicuña nie jest już trenerem piłkarzy ŁKS. Po bezbramkowym remisie z Koroną Kielce zarząd łódzkiego pierwszoligowca postanowił rozwiązać umowę z hiszpańskim szkoleniowcem, którego obowiązki przejął dotychczasowy drugi trener zespołu Marcin Pogorzała.
Dla tego ostatniego to już druga na przestrzeni niespełna jednego roku misja ratowania sezonu dla klubu z al. Unii. Pod koniec poprzednich rozgrywek na stanowisku pierwszego trenera ŁKS Pogorzała zastąpił Ireneusza Mamrota. Zespół pod jego wodzą rozegrał cztery mecze (2 zwycięstwa, 1 remis, 1 porażka), a po przegranym barażu z Górnikiem Łęczna funkcję szkoleniowca powierzono Hiszpanowi. Ten miał za zadanie wywalczyć awans do ekstraklasy, jednak po spotkaniu z Koroną uznano, że nie będzie w stanie zrealizować tego celu.
- Po dokonaniu analizy postawy drużyny w tym sezonie i oszacowaniu szans na zrealizowanie postawionego przed zespołem celu, władze klubu w porozumieniu z dyrektorem sportowym Krzysztofem Przytułą postanowiły dokonać zmiany na stanowisku pierwszego trenera, powierzając je Marcinowi Pogorzale. W związku z tym umowa z Kibu Vicuñą została rozwiązana - poinformowano w oficjalnym komunikacie.
Hiszpański szkoleniowiec prowadził ŁKS w 23 oficjalnych meczach. Pod jego wodzą zespół z al. Unii po osiem spotkań wygrał i zremisował, a siedem przegrał. W 21. kolejkach Fortuna 1. Ligi łodzianie zgromadzili 31 pkt. i zajmują obecnie dziewiąte miejsce w tabeli. Rozgrywki Fortuna Pucharu Polski pod wodzą byłego już szkoleniowca ŁKS zakończył na drugiej rundzie.
W sztabie Pogorzały, który otrzymał warunkowe pozwolenie na pracę trenerską w 1. lidze, pozostaną dotychczasowi współpracownicy: Paweł Drechsler (II trener), Jacek Janowski (trener bramkarzy) i Michał Lewandowski (trener przygotowania fizycznego).