fot. 3 liga logo

Dziesięć goli w Mławie, siedem w Nowym Dworze

Trzydzieści sześć bramek padło w 30. kolejce rozgrywek grupy I trzeciej ligi. Dziesięć z nich obejrzeli kibice w Mławie, gdzie miejscowa Mławianka uległa 4:6 otwierającym tabelę rezerwom ŁKS.


W łódzkim zespole hattricka w tym spotkaniu skompletował Grzegorz Glapka (43', 53', 67'), a w ekipie rywali trzy gole strzelił Michał Stryjewski (48', 73', 84'). Dla lidera trafiali też: Jakub Piotrowski (3'), Wiktor Kościuk (24') i Jan Łabędzki (43'). W zespole gospodarzy na listę strzelców wpisał się też Maciej Rogalski (20', z karnego).

Do ostrego strzelania doszło też w Nowym Dworze Mazowieckim, gdzie Świt pokonał 4:3 Unię Skierniewice. Dwie bramki dla gości zdobył Kamil Sabiłło (47' i 87' - z karnego), a jedną zapisał na swoim koncie Filip Kępisty (90'+3'). Trzy gole nie zapewniły jednak nawet jednego punktu, gdyż zespół z Mazowsza był jeszcze skuteczniejszy. Wygraną zapewniły Świtowi trafienia, których autorami byli: Jewhen Radionow (17'), Szymon Kuźma (21'), Jarosław Jampol (67') i Sebastian Cuch (78').

W Tomaszowie Mazowieckim strzelono dwa gole. Oba były dziełem Szymona Sołtysińskiego, który w 57. oraz 60. minucie pokonał bramkarza Lechii i tym samym zapewnił komplet punktów Pelikanowi Łowicz. Pełną pulę zgarnęła też Warta Sieradz. Beniaminek przed własną widownią wygrał 1:0 z Olimpią Zambrów. Losy meczu rozstrzygnęły się w 54. minucie, po trafieniu Seweryna Michalskiego, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Piotrze Milczarku.

Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek otwierający tabelę ŁKS II ma na koncie 58 pkt. i o jeden wyprzedza Legionovię Legionowo oraz Świt. Szósta Lechia i siódma Unia mają po 48 pkt., a jedenasty Pelikan - 38. Na piętnastej pozycji jest Warta, a tuż za nią otwierający strefę spadkową Sokół Ostróda. Te dwie ekipy mają po 29 pkt.

W 31. kolejce 27 maja lider zagra w Łodzi z rezerwami warszawskiej Legii (godz. 12:00), Unia podejmie Mławiankę (godz. 14:00), a Warta w Elblągu zmierzy się z Concordią (godz. 16:00). Dzień później w Łowiczu Pelikan grać będzie z Sokołem (godz. 12:00), a Lechia przed własną widownią stoczy walkę z Błonianką (godz. 17:00).