fot. logo F1L
Festiwal strzelecki przy al. Unii
Aż siedem goli padło w sobotni wieczór na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla w Łodzi. Pięć z nich było dziełem graczy ŁKS, którzy po wygranej 5:2 z Chrobrym Głogów umocnili się na czele tabeli Fortuna 1. Ligi.
Festiwal strzelecki w 37. minucie rozpoczął Kamil Dankowski, który otworzył wynik efektownym uderzeniem z rzutu wolnego. Sześć minut później gospodarze prowadzili już 3:0. Drugiego gola zdobył Pirulo (38'), a ostatnie trafienie przed przerwą zaliczył Bartosz Szeliga (43').
Gospodarze uspokojeni wysokim prowadzeniem wyszli na drugą połowę zdekoncentrowani i w krótkim odstępie czasu podarowali rywalom dwa rzuty karne. Oba na gole zamienił Kamil Wojtyra (51', 55'). Łodzianie szybko odzyskali jednak równowagę i po golu Pirulo (63') podwyższyli prowadzenie na 4:2. W doliczonym czasie gry wynik na 5:2 ustalił wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Piotr Janczukowicz.
Po rozegraniu 21 spotkań ŁKS ma na koncie 44 pkt. i przed niedzielnymi meczami o sześć oczek wyprzedza Ruch Chorzów. Dziesięć punktów mniej od lidera mają natomiast Puszcza Niepołomice i Chrobry. W następnej serii spotkań ekipa z al. Unii zagra na wyjeździe z Puszczą (3 marca, godz. 20:30).