fot. Unia Skierniewice
Fotel lidera dla Sokoła
Po wyjazdowym zwycięstwie 3:0 z Concordią Elbląg Sokół Aleksandrów Łódzki został liderem grupy I trzeciej ligi. W 7. kolejce komplet punktów zgarnęli również gracze Unii Skierniewice i Lechii Tomaszów Mazowiecki.
W Elblągu już w 7. minucie Artur Gieraga dał gościom prowadzenie, które później podwyższali Tomasz Bogołębski (35') i Szymon Sołtysiński. Ten ostatni w doliczonym czasie gry wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Mikołaju Mascherze. - W pierwszej połowie długo utrzymywaliśmy się przy piłce i stwarzaliśmy dobre sytuacje. Po przerwie częściej musieliśmy grać w obronie, ale w końcówce znów przeprowadziliśmy kilka groźnych akcji. Ostatecznie z ciężkiego terenu wywozimy trzy punkty - podsumował mecz z Concordią trener Sokoła Dawid Kroczek.
Po siedmiu kolejkach zespół z Aleksandrowa Łódzkiego ma 17 pkt. i wyprzedza Legionovię Legionowo (16) i Pogoń Grodzisk Mazowiecki (15). Szósty Pelikan Łowicz i siódma Lechia Tomaszów Mazowiecki mają po dwanaście oczek. Zespół z Łowicza w ten weekend nie miał jednak powodów do zadowolenia, gdyż w Skierniewicach uległ 2:4 Unii. Goście mogli wejść w mecz mocnym uderzeniem, jednak w 3. minucie Michał Brudnicki obronił rzut karny wykonany przez Macieja Wyszogrodzkiego. W 18. minucie goście znów mieli jedenastkę i tym razem zamienili ją na gola. Zrobił to Krystian Białas. Później trzy gole z rzędu zdobyli gospodarze. Robili to kolejno: Kacper Karasek (33'), Dawid Dzięgielewski (39') i Kamil Łojszczyk (65', z karnego). W 86. minucie drugą bramkę dla Pelikana strzelił Piotr Piekarski, ale gospodarze tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego odpowiedzieli trafieniem Konrada Kowalczyka i wygrali mecz 4:2.
Po raz czwarty w tym sezonie z wygranej cieszyli się piłkarze Lechii. Tym razem bezkompromisowa w bieżących rozgrywkach ekipa z Tomaszowa Mazowieckiego przed własną publicznością pokonała 1:0 Olimpię Zambrów. Gola na wagę trzech punktów w doliczonym czasie pierwszej połowy strzelił Bartłomiej Cieślik.
Jeden punkt mniej od Pelikana i Lechii ma dziewiąty w klasyfikacji KS Kutno. W tej serii beniaminek na wyjeździe przegrał 0:2 z GKS Wikielec. Bramki dla gospodarzy strzelili: Piotr Kacperek (16') i Michał Bartkowski (19', z karnego). Jeszcze wyższej porażki doznała ekipa RKS, która w Radomsku uległa warszawskiej Polonii aż 0:4. Sygnał do ostrego strzelania dał doświadczony Łukasz Piątek, który w 21. minucie otworzył wynik spotkania. Później na listę strzelców wpisali się: Patryk Paczuk (51'), Grzegorz Wojdyga (54') i Damian Mosiejko (64). Po tej porażce RKS nadal ma 6 pkt. i jest na pozycji 17. Dwa miejsca wyżej plasuje się Unia, która zgromadziła siedem oczek. Ekipy z Radomska i Skierniewic mają jeszcze do rozegrania zaległe mecze z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Unia podejmie tego rywala 7 października (godz. 15.30), a RKS pojedzie do Ruchu 21 października (godz. 18).
W 8. kolejce 26 września w meczu na szczycie Sokół zagra u siebie z Legionovią, a Unia w Skierniewicach zmierzy się z Błonianką Błonie. Początek tych spotkań o godz. 16. Dzień później Pelikan będzie walczył z KS Kutno (11.15), RKS w Radomsku podejmie rezerwy Jagiellonii Białystok (15), a Lechia pojedzie na mecz do Ruchu Wysokie Mazowieckie (16).