fot. Lechia Świt
Jeszcze jedna kolejka
W grupie I trzeciej ligi do zakończenia pierwszej rundy pozostała już tylko jedna kolejka. Na pewno nie zmieni się po niej lider. Otwierający tabelę Sokół Ostróda ma na koncie 36 pkt. i pięć oczek przewagi nad drugim w klasyfikacji Zniczem Biała Piska. Po 30 pkt. mają trzecia w tabeli Legia II Warszawa i Sokół Aleksandrów Łódzki.
Ten ostatni w szesnastej serii spotkań sprawił swoim fanom przykrą niespodziankę i podzielił się punktami z zamykającym stawkę KS Wasilków. Przed starciem z podopiecznymi Dawida Kroczka gospodarze mieli tylko siedem punktów i aż 33 stracone gole. W meczu z Sokołem zachowali jednak czyste konto i mogli się cieszyć z bezbramkowego remisu.
Zawiedzeni mogli się również czuć kibice skierniewickiej Unii, która na własnym stadionie przegrała 2:3 z Bronią Radom. Goście trzy razy obejmowali prowadzenie. Na gole Kamila Czarneckiego (11) i Przemysława Wicika (35) miejscowi odpowiedzieli trafieniami Rafała Parobczyka (18, 53), który dwukrotnie doprowadzał do remisu. Ostatnie słowo należało jednak do przyjezdnych. W 63. minucie arbiter odgwizdał faul na Kacprze Jedynaku, a chwilę później Czarnecki zamienił rzut karny na zwycięskiego gola.
Mieszane nastroje mają po minionej kolejce sympatycy Lechii Tomaszów Mazowiecki. Ich ulubieńcy zremisowali 1:1 z faworyzowanym Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, ale po tym meczu Lechia znalazła się w strefie spadkowej. Niedosyt jest tym większym, że szansa na komplet punktów wymknęła się kilka minut przed końcem. Tomaszowianie objęli prowadzenie w 58. minucie, po bramce Igora Kani, a stracili je sześć minut przed końcem, gdy wynik ustalił Arkadiusz Ciach.
Po szesnastu kolejkach Lechia ma 14 pkt. i zajmuje szesnaste miejsce w tabeli. Do lokaty gwarantującej utrzymanie tomaszowianie tracą jeden punkt. Na jedenastej pozycji jest Unia (22 pkt.), a na ósmej Pelikan (23), który jako jedyny zespół z naszego regionu w minionej serii spotkań zgarnął pełną pulę. Ekipa z Łowicza w Morągu wygrała z Huraganem 2:1. Po golach Damiana Warchoła (16) i Krystiana Białasa (65) goście prowadzili już 2:0, ale kwadrans przed końcem Mateusz Szmydt zdobył honorową bramkę dla gospodarzy.
Lokatę wyżej od Pelikana plasuje się RKS. Beniaminek z Radomska w Warszawie zremisował z Polonią 1:1 i ma już 24 pkt. W stolicy tuż przed przerwą gola dla byłych mistrzów Polski strzelił z karnego Krystian Pieczara. Goście po przerwie odpowiedzieli trafieniem Pawła Baraniaka (65) i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
W ostatniej kolejce pierwszej rundy 16 listopada Sokół w Aleksandrowie Łódzkim zmierzy się z Olimpią Zambrów, a Unia na wyjeździe zagra ze Zniczem Biała Piska. Początek obu spotkań o godz. 13. Dzień później Pelikan podejmie Lechię (godz. 11.15), a do Radomska przyjedzie Ursus Warszawa (14).
Foto: Lechia TM
