fot. 2 liga

Kaczmarek: zmiany dużo dały

Drugoligowe rozgrywki zawodnicy Widzewa rozpoczęli od wyjazdowego zwycięstwa 2:1 z Gryfem Wejherowo. Gospodarze tuż po przerwie objęli prowadzenie, a wygraną zapewniły przyjezdnym gole strzelone w końcówce meczu przez Marcina Robaka (85, z karnego) i Przemysława Kitę (87).


- Jeśli ktoś myślał, że rozgrywki będą dla nas lekkie, łatwe i przyjemne to już wie, że tak nie będzie. Gryf to młoda drużyna, która miała pomysł na ten mecz. Grali prostymi środkami, ale byli o krok od sprawienia niespodzianki. Cały czas musieliśmy prowadzić atak pozycyjny. Musimy się do tego przyzwyczaić, gdyż większość spotkań będzie tak wyglądała. Chciałby pochwalić zespół za to, że po kuriozalnie straconej bramce potrafił się podnieść i odwrócić losy meczu. Chciałbym, żebyśmy taką determinację i charakter pokazywali w każdym meczu. Cieszę się, że dużo dały nam zmiany. To bardzo ważne, gdyż zmiennicy są właśnie po to, by w trudnych momentach wejść na boisko i wpłynąć na wynik meczu – powiedział po meczu z Gryfem trener Widzewa Marcin Kaczmarek.

O kolejne punkty jego podopieczni będą walczyli w Bytowie, gdzie 3 sierpnia o godz. 18 rozpoczną starcie z Bytovią.