fot. TME SMS
Kto się zbliży do tytułu?
W niedzielę o godzinie 19:45 na stadionie miejskim przy al. Piłsudskiego 138 w Łodzi rozpocznie się mecz, którego wynik może przesądzić losy mistrzostwa Polski w piłce nożnej kobiet. Naprzeciw broniącej tytułu ekipy TME SMS stanie GKS Katowice.
Po 19. kolejkach rywalizacji w Orlen Ekstralidze obie ekipy mają na koncie po 49 pkt. W obu przypadkach na taki dorobek złożyło się szesnaście zwycięstw, jeden remis i dwie porazki. Jednej z nich łodzianki doznały na Górnym Śląsku, gdzie w pierwszej rundzie przegrały z GKS 0:3. Podopieczne Marka Chojnackiego mają nadzieję, że w skutecznym rewanżu pomoże im licznie zgromadzona widownia. Chcąc zachęcić kibiców do przyjścia na stadion w łódzkim klubie podjęto decyzję, że wstęp na najważniejsze spotkanie bieżących rozgrywek będzie bezpłatny.
Zawodniczki TME SMS w niedzielę już po raz czwarty wystąpią na obiekcie przy Piłsudskiego. W trzech poprzednich starciach aktualne mistrzynie Polski zgarnęły komplet punktów, wygrywając po 2:0 z AP Orlen Gdańsk i Czarnymi Sosnowiec oraz 3:2 z wrocławskim Śląskiem. Po niedzielnej konfrontacji łodzianki będą jeszcze miały do rozegrania mecze z Pogonią w Szczecinie i Górnikiem Łęczna w Łodzi.
W stolicy województwa zachodniopomorskiego zespół z Milionowej gościł już 3 maja i ma z tego dnia bardzo miłe wspomnienia, bo w półfinale Orlen Pucharu Polski ograł Pogoń 5:1. Dla przyjezdnych dwa gole w tym meczu strzeliła Klaudia Jedlińska, a po jednym trafieniu zaliczyły: Gabriela Grzybowska, Dominika Kopińska i Paulina Filipczak. W meczu finałowym 10 czerwca łodzianki w Radomiu zmierzą się z AP Orlen.
