fot. Lechia Sokół

Lider poległ w Tomaszowie!

Piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki zostali bohaterami pierwszej w tym roku kolejki rozgrywek w grupie I trzeciej ligi. Podopieczni Daniela Myśliwca wygrali 2:1 z otwierającym tabelę Sokołem Ostróda, a rozstrzygającą bramkę strzelili grając w osłabieniu! Dzięki wygranej gospodarze opuścili strefę spadkową.


Zdecydowanym faworytem niedzielnego meczu był Sokół, który po siedemnastu kolejkach miał na koncie jedenaście zwycięstw, cztery remisy i tylko dwie porażki. Lechia miała tylko cztery wygrane, pięć remisów i dziewięć porażek. Nie przestraszyła się jednak wyżej notowanego rywala, a chęci zwycięstwa nie pozbawiła jej również szybko stracona bramka. Po trafieniu Piotra Okuniewicza goście już w 12. minucie objęli prowadzenie, jednak taki obrót sprawy nie załamał gospodarzy. Sześć minut później do remisu doprowadził Bartosz Snopczyński, a w drugiej części meczu zwycięską bramkę strzelił dla Lechii Adrian Marcioch. Gospodarze grali już wówczas w osłabionym składzie, gdyż w doliczonym czasie pierwszej połowy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Patryk Jakubczyk.

Od wyjazdowych zwycięstw wiosenną część rozgrywek rozpoczęli piłkarze Sokoła Aleksandrów Łódzki, Pelikana Łowicz i Unii Skierniewice. Sokół wygrał ze Zniczem Biała Piska 4:0, Pelikan ograł Olimpię Zambrów 3:0, a Unia pokonała Ruch Wysokie Mazowieckie 2:0.

W Białej Piskiej goście już w 13. minucie objęli prowadzenie. Wynik otworzył Szymon Sołtysiński, który w 35. minucie po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Tuż przed przerwą rzut karny wykorzystał Bartłomiej Maćczak i na drugą połowę goście wychodzili z trzybramkową zaliczką. Wynik ustalił Jakub Horoszkiewicz, który w 80. minucie pojawił się na boisku, a w doliczonym czasie gry trzecioligowy debiut uświetnił golem. - Zrealizowaliśmy przedmeczowe założenia, więc jestem zadowolony z postawy drużyny. Wygraliśmy zasłużenie, a dodatkowym powodem do zadowolenia może być fakt, że w ostatniej minucie na listę strzelców wpisał się wychowanek Sokoła. Jeśli młodzieżowiec bez większych kompleksów wchodzi do pierwszej drużyny, to są powody do optymizmu – powiedział trener Sokoła Dawid Kroczek.

Powody do zadowolenia miał również szkoleniowiec Pelikana Mykoła Dremluk. I to nie tylko z tego, że jego zespół pewnie wygrał w Zambrowie. Trenera łowickiej ekipy z pewnością ucieszył też fakt, że już w pierwszym meczu gola strzelił Damian Zagórski, który tuż przed wznowieniem rozgrywek zastąpił w Pelikanie Damiana Warchoła, który po jesiennej części rozgrywek miał na koncie 17 goli i otwierał klasyfikację strzelców grupy I trzeciej ligi. Zagórski w doliczonym czasie gry ustalił wynik meczu na 3:0 dla Pelikana. Wcześniej bramkarza gospodarzy pokonali: Dawid Kieplin (49) i Krystian Białas (81). Cieszyli się również gracze Unii Skierniewice, którzy po trafieniach Kamila Łojszczyka (5, z karnego) i Konrada Niedzielskiego (85) zainkasowali komplet punktu w starciu z Ruchem.

W zupełnie innych nastrojach wracali do domu gracze RKS Radomsko, którzy chcieli wywieźć komplet punktów z Morąga. I w 66. minucie zrobili duży krok w tym kierunku. Po dośrodkowaniu w pole karne Daniel Kraska strzałem głową pokonał bramkarza gospodarzy i RKS objął prowadzenie. Niestety, później ekipa z Radomska przeżyła serię niefortunnych zdarzeń. Sześć minut po strzeleniu gola Arian Pluta po raz drugi w tym meczu obejrzał żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Dodatkową karą okazała się strata gola. Po rzucie wolnym Patryk Burzyński strzałem głową doprowadził do remisu. Wynik 1:1 utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry, ale w szóstej z doliczonych minut Huragan przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. Stało się tak po strzale Rafała Maćkowskiego, po którym piłka trafiła w okienko bramki strzeżonej przez bramkarza RKS. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. - Trudno komentować mecz, w którym straciło się bramkę w 96. minucie. Chłopaki zostawili kawał zdrowia na tym ciężkim boisku, ale nic nam to nie dało – podsumował trener RKS Dominik Bednarczyk.

Po 18. kolejce liderem grupy I trzeciej ligi jest Sokół Ostróda (37 pkt.), który wyprzedza Legię II Warszawa (36) i Sokoła Aleksandrów Łódzki (36). Szóste miejsce zajmuje Pelikan (32), ósma jest Unia (28), jedenasty RKS (24), a czternasta Lechia (20). W następnej serii spotkań 14 marca Sokół zagra u siebie z Ruchem Wysokie Mazowiecki (godz. 13), Unia przed własną publicznością zmierzy się z Ursusem Warszawa (15), a Pelikan podejmie Pogoń Grodzisk Mazowiecki (15.30). Dzień później w Radomsku RKS zagra z Lechią (godz. 14).

Foto: Lechia TM