fot. logo F1L
Na Wybrzeżu bez goli
Bezbramkowym remisem zakończył się wyjazdowy mecz Widzewa z Arką Gdynia. Po 31. kolejkach zespół z Piłsudskiego ma 42 pkt. i w tabeli Fortuna 1. Ligi zajmuje dziesiąte miejsce.
Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek zespół prowadzony przez Marcina Broniszewskiego ma siedem oczek straty do szóstego w klasyfikacji Górnika Łęczna. Szanse na udział w barażach o ekstraklasę są więc iluzoryczne, jednak zdaniem szkoleniowca jego zespół do końca będzie walczył o każdy punkt.
- Nie wybiegamy zbyt daleko w przyszłość i skupiamy się na najbliższych spotkaniach. Wymagania wobec drużyny są ogromne, a zespół musi tym oczekiwaniom sprostać. Za tydzień mamy kolejny mecz, do którego chcemy się dobrze przygotować, by dać satysfakcję kibicom. Spotkanie z Arką stało na przyzwoitym poziomie. Jesteśmy zadowoleni z zaangażowania i chęci walki o trzy punkty. Mam jednak świadomość, że determinacja i poświęcenie to nie wszystko. Potrzebne są przede wszystkim bramki - podsumował Broniszewski.
Jego podopieczni w następnej kolejce będą kontynuowali serię spotkań z kandydatami do awansu. Po remisach z prowadzącym w rozgrywkach Bruk-Betem Nieciecza i czwartą w klasyfikacji Arką widzewiacy podejmą zajmujący trzecie miejsce GKS Tychy. Spotkanie rozpocznie się 28 maja o godz. 17.40.
