fot. 3 liga logo
O awans i utrzymanie
Przed ostatnią serią spotkań w grupie I trzeciej ligi wciąż nie znamy wszystkich spadkowiczów oraz drużyny, która w kolejnym sezonie będzie występowała na drugoligowych boiskach. W walkę o awans i utrzymanie zaangażowane są drużyny z województwa łódzkiego.
Najbliżej promocji do wyższej klasy rozgrywkowej są rezerwy ŁKS, które po 33. kolejkach mają 65 pkt. i są na pozycji lidera. Drugą lokatę zajmuje Legionovia Legionowo. Zespół z Mazowsza zgromadził sześćdziesiąt cztery oczka i ma cztery punkty przewagi nad Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Ta ostatnia w niedzielę zmierzy się ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Gracze z Łodzi i Legionowa na wynik tego spotkania będą oczekiwali w dobrych nastrojach, bo w tej serii spotkań na własnych stadionach zainkasowali już komplet punktów. Łodzianie po trafieniu Łukasza Dynela (67') ograli Pilicę Białobrzegi, a Legionovia pokonała 3:1 Legię II Warszawa.
W ostatniej kolejce rezerwy ŁKS pojadą do Zambrowa na mecz z Olimpią, a legionowianie będą grali w Sieradzu z walczącą o utrzymanie Wartą. Po wyjazdowej porażce 2:3 z Unią Skierniewice beniaminek znów znalazł się w strefie spadkowej. W Nieborowie Warta objęła prowadzenie w 30. minucie, po golu Bartłomieja Kręcichwosta. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców w 71. minucie, ale w międzyczasie dwie bramki dla Unii zdobyli Mateusz Szmyd (46') i Kamil Sabiłło (54'). Losy spotkania rozstrzygnęły się w 86. minucie, po tafieniu Adriana Dudzińskiego, który zapewnił zwycięstwo skierniewickiej drużynie.
Po tym meczu otwierająca strefę spadkową Warta ma 31 pkt. i traci dwa oczka do Sokoła Ostróda i Concordii Elbląg. Unia z doropiem 52 pkt. zajmuje szóstą lokatę. Taki sam dorobek ma piąta w klasyfikacji Lechia Tomaszów Mazowiecki, która przed własną publicznością podzieliła się punktami z Ursusem Warszawa. Bramki dla gospodarzy zdobyli Jakub Sutor (16') i Kamil Szymczak (34', z karnego), a w zespole gości do siatki teafiali Bartosz Wiśniewski (54') oraz Grzegorz Skowroński (80', z karnego). Sześć minut po ostatnim golu czerwoną kartką został ukarany Artur Dunajski i Lechia do końca musiała już grać w dziesiątkę.
Trzecioligowe rozgrywki tomaszowianie zakończą wyjazdowym meczem z Bronią Radom. Wyjazd czeka również Unię, która w Białobrzegach mierzyć się będzie z Pilicą. Wcześniej piłkarze z Tomaszowa i Skierniewic przyjadą jednak do Łodzi, gdzie w środę wystąpią w finale Fortuna Pucharu Polski na szczeblu województwa łódzkiego. Spotkanie na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla rozpocznie się o godzinie 18:00.
Dziesiątą lokatę przed ostatnią kolejką zajmuje Pelikan. Zespół z Łowicza zakończy rozgrywki konfrontacją ze Świtem w Nowym Dworze Mazowiecki. Z własną publicznością łowiczanie pożegnali się wygraną 5:2 z Bronią. W zespole Pelikana na listę strzelców wpisywali się: Jakub Garnysz (7'), Eryk Woliński (49'), Jakub Kłąb (69'), Szymon Sołtysiński (72') i Kamil Łojszczyk (88'). Dwa gole dla radomskiej ekipy strzelił Kamil Odolak (53', 59'). Dzięki wygranej Pelikan powiększył swój dorobek do 45 pkt.
Wszystkie mecze 34. kolejki rozpoczną się 17 czerwca o godzinie 17:00.
