fot. Otwarcie Króla

Piłkarze popsuli święto

Ponad 18 000 widzów pojawiło się w Łodzi na otwarciu Stadionu Miejskiego im. Władysława Króla. W programie uroczystości były m.in. występy artystyczne, prezentacja zasłużonych piłkarzy klubu z al. Unii oraz zespołów Akademii ŁKS. I gdyby na części oficjalno-rozrywkowej impreza się zakończyła, to jej uczestnicy z pewnością opuszczaliby trybuny w dobrych nastrojach.


Te popsuli im aktualni zawodnicy ŁKS, którzy w pierwszym spotkaniu przy komplecie publiczności po słabym meczu ulegli 0:1 Chrobremu Głogów. Po 28. kolejkach obie ekipy miały po 42 pkt. Fani z al. Unii mieli jednak nadzieję, że ich ulubieńcy dostroją się do wyjątkowego wydarzenia i otwarcie Stadionu Króla uświetnią zdobyciem pełnej puli. Po raz kolejny spotkał ich jednak srogi zawód.

Gospodarze nie mieli żadnego pomysłu na sforsowanie defensywy Chrobrego, a w końcówce spotkania zostali boleśnie skarceni. W 88. minucie przyjezdni przeprowadzili akcję, po której Jaka Kolenc pokonał łódzkiego bramkarza, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo 1:0.

Po tym sukcesie ekipa z Głogowa ma 45 pkt. i umocniła się na piątym miejscu w tabeli. Szósty ŁKS nie powiększył swojego dorobku i chcąc po tej serii spotkań utrzymać pozycję dającą prawo do gry w barażach o ekstraklasę, musi liczyć na niepowodzenia Sandecji Nowy Sącz i Odry Opole.

W 29. kolejce ŁKS wystąpi w Gdyni, gdzie 27 kwietnia zmierzy się z aktualnie trzecią w klasyfikacji Arką (godz. 20.30). 

Foto: Lens Strong

​Otwarcie Stadionu Miejskiego w Łodzi im. Władysława Króla