fot. PKO Ekstraklasa

Porażka ŁKS z Kolejorzem

Nie udało się powiększyć dorobku punktowego piłkarzom ŁKS Łódź, którzy w spotkaniu 29. kolejki PKO Ekstraklasy przegrali, w obecności ponad 15 tysięcy kibiców, z Lechem Poznań 2:3 (0:1). W trakcie meczu zasłabł pomocnik ŁKS, który przewieziony został do szpitala. Jeszcze przed tym, jak zabrała go karetka zawodnik odzyskał na szczęście przytomność.


Sam mecz obfitował w wiele zwrotów akcji, a kibice ŁKS, mimo porażki, nie mogą mieć pretensji do drużyny Marcina Matysiaka. Łodzianie bowiem walczyli, odrobili dwie bramki straty, a gola na 2:2 zdobyli grając w dziesiątkę. Mimo, że szanse na utrzymanie w lidze są już tylko matematyczne to ŁKS zapowiada walkę do końca o jak największą zdobycz punktową.

ŁKS Łódź – Lech Poznań 2:3 (0:1)
Bramki: Kay Tejan 60-karny, Stipe Jurić 90 – Mikael Ishak 36, Filip Marchwiński 56, 90

ŁKS: Arndt – Dankowski, Mammedov, Gulen, Durmisi ż – Tejan, Ramirez (45′ Ceijas ż, cz), Mokrzycki, Hoti (90′ Jurić), Balić (90′ Młynarczyk) – Janczukowicz (74′ Pirulo ż)