fot. Futsal Ekstraklasa
Porażka i zmiany
Nie było niespodzianki w Bielsku-Białej, gdzie w zaległym meczu 5. kolejki Futsal Ekstraklasy broniący mistrzostwa Rekord pokonał Gattę Active 8:1. Dla zespołu ze Zduńskiej Woli była to trzecia porażka z rzędu.
Goście czyste konto zachowywali przez osiem minut, ale gdy już stracili gola, to kolejne były formalnością. W okresie 95. sekund bramkarz Gatty Active aż trzy razy musiał wyjmować piłkę z siatki, a w całym meczu rywale aż osiem razy wpisywali się na listę strzelców. Honorowe trafienie dla przyjezdnych zaliczył Michał Marciniak.
Po dwunastu kolejkach Gatta Active ma 19 pkt. i jest na ósmym miejscu w tabeli. W niedzielę 22 grudnia o godz. 14 zespół ze Zduńskiej Woli przed własną publicznością rozpocznie mecz z piątym w klasyfikacji KS Constract Lubawa.
Dla Gatty Active grudzień 2019 nie jest zbyt szczęśliwy sportowo, ale bardzo ważny organizacyjnie. W tym miesiącu klub oficjalnie poinformował o decyzjach dotyczących zmiany herbu i powołaniu drużyny młodzieżowej.
- Idea zmiany logotypu zrodziła się jeszcze przed sezonem. Spowodowane jest to kilkoma czynnikami. Przede wszystkim dotychczasowy herb był logotypem Stoke City, ze zmienionymi kolorami i dodanymi detalami. Bardzo ważnym czynnikiem była też kwestia techniczna. Największym starym herbem, którym dysponowaliśmy był plik .png o rozmiarach 1200×1200 pikseli. Taki format nie nadaje się do drukowania wielkopowierzchniowego. W przypadku nowego herbu nie jesteśmy ograniczeni, gdyż stworzony jest w krzywych (…) Jeżeli chodzi o grupy młodzieżowe, to od lat była to pięta achillesowa klubu. Czas nigdy się nie cofa i trzeba myśleć nad wychowankami, którzy mogą naśladować swoich idoli takich jak Krawczyk, Marciniak czy Sobalczyk. Jest to dla nas jednak coś zupełnie nowego, dlatego nie porywamy się z motyką na słońce i zaczynamy od stworzenia jednej grupy młodzieżowej oraz wyszkoleniu dla niej trenera tak, aby mógł i umiał przekazać wiedzę stricte futsalową. Docelowo chciałbym, aby powstało więcej takich grup już od wakacji. Impuls do stworzenia Juniorskiej Gatty dały mi Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w kategorii U-14, gdzie po raz pierwszy w historii wystawiliśmy swoją drużynę. Chęć do gry oraz zapał tych młodych zawodników uzmysłowił dobitnie, że to duży brak i błąd, że nie posiadamy sekcji młodzieżowej. Najwyższy czas to zmienić. Nie ma wierniejszego kibica niż młodzieżowy zawodnik klubu oraz jego rodzic i myślę, że warto to zrobić chociażby ze względu na to. Poza tym nie zapominajmy, że gramy w Ekstraklasie – wyjaśnił w rozmowie zamieszczonej na klubowej stronie internetowej prezes Bartłomiej Dąbrowski.