fot. logo F1L

Przerwali wyjazdową niemoc

W 24. kolejce Fortuna 1. Ligi piłkarze ŁKS wygrali w Rzeszowie z Resovią 2:1 i tym samym przerwali trwającą ponad pół roku niemoc na boiskach rywali.


Poprzedni komplet punktów na obcym obiekcie ekipa z al. Unii wywalczyła 11 września 2021 w Legnicy, gdzie po dwóch trafieniach Pirulo pokonała 2:0 Miedź. Na Podkarpaciu Hiszpan również dwa razy wpisał się na listę strzelców, co ponownie przełożyło się na zdobycz punktową.

Wynik otworzył w 23. minucie, gdy po zagraniu Samu Corrala wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Trzynaście minut później ponownie znalazł się przed golkiperem gospodarzy, który odbił piłkę po strzale Macieja Wolskiego, ale przy dobitce był już bezradny. Wynik meczu został ustalony w 70. minucie, gdy po niefortunnej interwencji samobójcze trafienie zaliczył Oskar Koprowski.

- Takie mecze też trzeba umieć wygrywać. Cieszę się, że dowieźliśmy korzystny wynik do końca. W pewnym momencie byliśmy za nisko, ale zareagowaliśmy i w końcówce gospodarze już nam tak nie zagrażali jak wcześniej - podsumował Paweł Drechsler, który na ławce trenerskiej ŁKS zastępował pauzującego za czerwoną kartkę Marcina Pogorzałę

Po tym zwycięstwie łodzianie mają 37 pkt. i w tabeli awansowali na szóstą lokatę. W następnym meczu 25 marca na własnym boisku zmierzą się z prowadzącą w rozgrywkach Miedzią (54 pkt.).