fot. PKO Ekstraklasa

Punkt rzutem na taśmę

W meczu kończącym 24. kolejkę PKO BP Ekstraklasy Widzew zremisował w Płocku z Wisłą 1:1. Przyjezdni uratowali punkt w szóstej minucie doliczonego czasu gry.


Stan rywalizacji wyrównał Jordi Sanchez, który po wrzucie z autu wygrał w polu bramkowym przepychankę ze Stevem Kapaudim i strzałem lewą nogą umieścił futbolówkę w siatce. Wcześniej beniaminek stracił gola po uderzeniu Rafała Wolskiego. Zawodnik Wisły otrzymał piłkę w okolicach prawego narożnika pola bramkowego i mimo asysty Mateusza Żyry posłał ją w kierunku bramki. Strzał przy bliższym słupku zaskoczył Henricha Ravasa i dał Wiśle prowadzenie.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem, po którym ekipa z al. Piłsudskiego ma 37 pkt. Z takim dorobkiem widzewiacy zajmują piąte miejsce w tabeli, tracąc dwa oczka do Pogoni Szczecin i trzy do Lecha Poznań. Z tym ostatnim beniaminek zagra 19 marca przed własną publicznością. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:30.