fot. ŁKS, zdjęcie - Łukasz Skwiot / Cyfrasport
Skuteczność zmorą piłkarzy ŁKS
ŁKS nadal bez punktu z wyjazdów w sezonie 2023/2024 PKO Ekstraklasy. Zespół Kazimierza Moskala przegrał w Częstochowie z Rakowem 0:1 (0:1). Pojedynek z mistrzem Polski mógł zakończyć się niespodzianką. Zdecydowała jednak fatalna skuteczność pod bramką rywala.
Faworytem i to zdecydowanym był mistrz Polski. W 8. minucie objął zresztą prowadzenie, a Aleksandra Bobka pokonał Giannis Papanikolaou. ŁKS nie zamierzał jednak się poddawać i czekać na najmniejszy wymiar kary. Zaczął grać odważnie i stwarzał pod bramką Rakowa groźne, podbramkowe sytuacje. Nie potrafił ich jednak przełożyć na gole. Swoje szanse mieli: Kay Tejan i wprowadzeni w 62. minucie: Pirulo i Dani Ramirez. Piłka nie wpadła jednak do bramki.
Raków Częstochowa - ŁKS Łódź 1:0 (1:0)
Bramka: Giannis Papanikolaou 8
ŁKS: Bobek - Dankowski, Monsalve ż, Flis, Głowacki (90' Tutyskinas) - Janczukowicz (79' Jurić cz), Mokrzycki, Letniowski (62' Ramirez ż), Hoti, Szeliga (62' Pirulo) - Tejan (79' Śliwa).
22 września o 20:30 ŁKS podejmie na Stadionie imienia Władysława Króla Jagiellonię Białystok.