fot. Łukasz Gaik
Tragiczny wypadek
Bolesną stratę poniosła piłkarska rodzina LKS Kiełczygłów. Dzisiejszej nocy w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym zmarł prezes tego klubu Łukasz Gaik. Miał 39 lat.
Znajomi mówili o nim: „człowiek orkiestra”. Przez wiele lat mozolnie pracował na takie miano. Był nie tylko szefem LKS Kiełczygłów, a także członkiem zarządu OZPN w Sieradzu i radnym powiatu pajęczańskiego. Bez wahania angażował się we wszystkie przedsięwzięcia, które miały na celu poprawę życia lokalnej społeczności. Zaledwie kilka dni przed śmiercią cieszył się z oddania do użytku nowych trybun na obiekcie LKS Kiełczygłów w Obrowie. Na dofinansowanie tej inwestycji klub pozyskał środki z Lokalnej Grupy Działania „Kraina Wielkiego Łuku Warty”.
Obowiązki zawodowe i pracę społeczną Łukasz Gaik łączył z rolą męża i ojca. Miał dwie córki i syna. Rodzinie i bliskim zmarłego zarząd, pracownicy oraz członkowie Łódzkiego Związku Piłki Nożnej składają wyrazy współczucia.