fot. lechiatm.pl

Tylko Lechia z tarczą

W 28. kolejce rozgrywek grupy I trzeciej ligi z drużyn naszego regionu komplet punktów zainkasowała jedynie Lechia, która na własnym stadionie wygrała 4:2 z Huraganem Morąg. Zespół z Tomaszowa Mazowieckiego konsekwentnie robi kolejne kroki na drodze do utrzymania, natomiast w coraz gorszej sytuacji jest RKS Radomsko, pogrążający się w strefie spadkowej.


O utrzymanie nie musi się martwić Unia Skierniewice, która jest naszym jedynym reprezentantem w grupie mistrzowskiej. W tej serii spotkań skierniewiczanie zremisowali 1:1 wyjazdowy mecz ze Zniczem Biała Piska. Goście uratowali jeden punkt tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego, gdy do siatki trafił Konrad Kowalczyk. Wcześniej bramkę dla gospodarzy strzelił Hubert Molski (64). Po tym meczu Unia ma 46 pkt. i zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Liderem rozgrywek jest Pogoń Grodzisk Mazowiecki, która zgromadziła 62 pkt.

Grupę spadkową otwiera dziewiąty w klasyfikacji KS Kutno, mający 44 pkt. Ten zespół mierzył się na wyjeździe z RKS. Gospodarze kończyli mecz w dziesięciu, bo tuż przed przerwą za faul czerwoną kartką został ukarany Radosław Kruppa. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, po którym radomszczanie zakotwiczyli w strefie spadkowej. Zespół prowadzony przez Roberta Szwarca ma 35 pkt. i jest na siedemnastej pozycji. Do lokaty dającej utrzymanie RKS traci aktualnie dwa oczka.

W tej kolejce powodów do zadowolenia nie mieli również gracze Sokoła Aleksandrów Łódzki, którzy przegrali 0:2 w Radomiu z Bronią. Przyjezdnych pogrążył Matheus Dias, który już w 3. minucie otworzył wynik spotkania, a ustalił go w 80. minucie, wykorzystując rzut karny. Sokół nie powiększył więc swojego dorobku i nadal ma 39 pkt. Z takim dorobkiem zespół z Aleksandrowa Łódzkiego zajmuje trzynaste miejsce, tracąc jeden punkt do Lechii i Pelikana Łowicz. Ten ostatni na własnym stadionie przegrał 0:2 z GKS Wikielec. Losy meczu rozstrzygnęły się w drugiej połowie. W 70 minucie gospodarzy napoczął Michał Jankowski, a czternaście minut później dobił ich Filip Wójcik

Z potknięć rywali skorzystała Lechia, która w meczu obfitującym w żółte i czerwone kartki poradziła sobie z Huraganem. W ekipie z Tomaszowa Mazowieckiego po dwa gole zdobyli Patryk Jakubczyk (17, 64) i Artur Amroziński (33, 77). W zespole gości na listę strzelców wpisali się Rafał Maćkowski (28) i Youri Roseboom (69, z karnego). Oba zespoły kończyły mecz w osłabieniu. W Lechii czerwoną kartkę obejrzał Jakubczyk (68), a w Huraganie z tego samego powodu boisko musiał opuścić Niall Patryk Raben, który już w 31. minucie miał na koncie dwie żółte kartki. W całym meczu żółte kartoniki arbiter wyjmował aż dwanaście razy, a wśród ukaranych w ten sposób znaleźli się: asystent trenera Lechii Mateusz Milczarek i trener przyjezdnych Andrzej Malesa.

W 29. kolejce 12 maja grać będą tylko zespoły z grupy mistrzowskiej. Unia podejmie siódmą w klasyfikacji warszawską Polonię. Początek spotkania o godz. 17.