fot. 3 liga logo
Warta wciąż pod kreską
W niedzielnych meczach grupy I trzeciej ligi Pelikan Łowicz ograł 2:0 sieradzką Wartę, a Lechia Tomaszów Mazowiecki zremisowała 1:1 z rezerwami warszawskiej Legii.
Losy meczu rozgrywanego w Łowiczu rozstrzygnęły się w końcowych dwudziestu minutach. Najpierw bramkarza Warty pkonał Eryk Woliński (72'), a później zrobił to Szymon Sołtysiński (88'). Te gole zapewniły Pelikanowi komplet punktów. Łącznie ma ich 26. i z takim dorobkiem zajmuje jedenaste miejsce w tabeli. Warta nadal pozostaje natomiast w strefie spadkowej. Beniaminek ma na koncie trzynaście oczek i jest na pozycji szesnastej.
Siódmą lokatę zajmuje Lechia, która już w pierwszej minucie niedzielnego meczu mogła się cieszyć z prowadzenia. Objęła je po samobójczym trafieniu Patryka Konika. Gol samobójczy był również powodem do radości w stołecznej ekipie. Tym razem własnego bramkarza pokonał Mateusz Awdziewicz. Był to ostatni gol strzelony w tym meczu.
Po 20. kolejkach liderem rozgrywek jest Pogoń Grodzisk Mazowiecki, która zdobyła do tej pory 40 pkt. Czwartą pozycję zajmuje Unia Skierniewice (35), a piątą - ŁKS II (34).
W następnej serii spotkań (25-26 marca) Warta zmierzy się w Sieradzu z Lechią, łodzianie podejmą drugą w klasyfikacji Legionovię Legionowo, Unia zagra z Błonianką Błonie a Pelikan w Białobrzegach będzie walczył z Pilicą.