fot. PKO Ekstraklasa

Widzew coraz bliżej czołówki

Szóste zwycięstwo w bieżącym sezonie odnieśli zawodnicy Widzewa. Po wyjazdowej wygranej z Piastem Gliwice ekipa z al. Piłsudskiego w tabeli PKO BP Ekstraklasy zajmuje piątą lokatę i ma tylko punkt straty do miejsca na podium.


W meczu kończącym 12. kolejkę beniaminek wystąpił w roli profesora i dwa razy z zimną krwią wykorzystał juniorskie błędy rywali. Po raz pierwszy widzewiacy skarcili gospodarzy w 27. minucie. Patryk Stępiński z prawej strony boiska dośrodkował w pole karne, gdzie trzech obrońców nie potrafiło przeszkodzić Jordiemu Sanchezowi w przyjęciu piłki i oddaniu celnego strzału. W 82. minucie Hiszpan do gola dorzucił asystę. Po jego zagraniu z lewego skrzydła futbolówka trafiła pod nogi Kristoffera Hansena, który na dwudziestym metrze rozpoczął slalom między gliwickimi obrońcami. Mijał ich jak tyczki, by po chwili pewnym uderzeniem podwyższyć prowadzenie swojego zespołu. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego w zamieszaniu podbramkowym honorową bramkę dla Piasta zdobył Michael Ameyaw i mecz zakończył się wynikiem 1:2. Po tej wygranej Widzew ma już na koncie 20 pkt.

W trzynastej kolejce beniaminek z Piłsudskiego podejmie Zagłębie Lubin (16 października, godz. 15).