fot. Ekstraliga logo

Wygrana na medal

Po zaciętym i emocjonującym spotkaniu piłkarki TME UKS SMS wygrały na wyjeździe z Medykiem Konin 3:2 i zapewniły sobie miejsce na ekstraligowym podium.


Na dwie kolejki przed końcem sezonu łodzianki są wiceliderkami rozgrywek i nad czwartym w tabeli Medykiem mają już siedem punktów przewagi. Przed starciem w Koninie ten dystans wynosił trzy oczka, więc gospodynie mogły jeszcze realnie myśleć nawet o wicemistrzostwie kraju. I trzeba przyznać, że robiły wszystko, by przedłużyć medalowe nadzieje.

W starciu z łodziankami ekipa z Wielkopolski dwa razy obejmowała prowadzenie, jednak przyjezdne odrabiały straty, a dwie minuty przed końcem spotkania zadały cios, po którym rywalki się nie podniosły. Pierwszą bramkę Medyk strzelił w 23. minucie, po rzucie karnym wykorzystanym przez Annę Gawrońską, która cztery minuty po zmianie stron po raz drugi wpisała się na listę strzelczyń. Na jej pierwsze trafienie łodzianki odpowiedziały golem Katarzyny Konat (31), a po drugim do remisu doprowadziła Nadia Krezyman (77). W 88. minucie bramkę dla TME UKS SMS strzeliła Tatiana Markuszewskaja, ustalając wynik na 3:2 dla ekipy z Milionowej.

W 21. kolejce zespół prowadzony przez Marka Chojnackiego podejmie przedostatni w klasyfikacji ROW Rybnik (22 maja, godz. 12), który już dawno stracił szansę na utrzymanie. Do tego meczu łodzianki przystąpią mając na koncie 48 pkt. - pięć mniej od Czarnych Sosnowiec.