fot. logo F1L

Punkty z hat-trickiem

Piąty mecz i piąta wygrana. Gracze ŁKS nie zwalniają tempa i z kompletem 15 pkt. otwierają tabelę Fortuna 1. Ligi. Zwycięstwo 4:1 z Sandecją Nowy Sącz zostało okraszone hat-trickiem Łukasza Sekulskiego. Czwartą bramkę dla gospodarzy strzelił Maksymilian Rozwandowicz.


Bramkarz rywali Sekulski pokonał dwa razy w pierwszej połowie(31' i 45"+2') i raz w drugiej (60'). W 63. minucie honorową bramkę dla outsidera rozgrywek strzelił Bartłomiej Kasprzak, a wynik meczu ustalił Rozwandowicz (68', z wolnego).  

- Wynik mógłby wskazywać, że był to mecz łatwy, ale tak nie było. Najlepszym dowodem na to jest to, że bramkę na 1:0 strzeliliśmy pod koniec pierwszej połowy. Gol do szatni na 2:0 trochę nas uśpił na początku drugiej połowy. Wynik jednak cieszy, gra dużymi fragmentami też, ale ja już skupiam uwagę na następnym meczu, bo w już w środę gramy w Bełchatowie - powiedział po spotkaniu trener ŁKS Wojciech Stawowy.

Spotkanie z GKS rozpocznie się w środę o godz. 19. Goście przystąpią do tej konfrontacji jako lider rozgrywek. Gospodarze po pięciu kolejkach mają 2 pkt. (zaczynali sezon z dorobkiem -2) i są na pozycji szesnastej.