fot. Halówka
Z lidera zeszło powietrze
Orlik Mosina jako pierwszy zespół grupy północnej 1. ligi futsalu znalazł receptę na zawodników Widzewa. W meczu 18. kolejki lider przegrał u siebie 2:3.
Wcześniej podopieczni Marcina Stanisławskiego zaliczyli siedemnaście zwycięstw z rzędu, co zagwarantowało im końcowy triumf w rozgrywkach. Po osiągnięciu tego celu trudno było utrzymać koncentrację i w wyjazdowym starciu z BestDrive Piła lider po raz pierwszy w tym sezonie nie zgarnął pełnej puli. Po remisie 1:1 przyszła porażka z Orlikiem.
Widzewiacy po rozegraniu dziewiętnastu spotkań nadal mają więc 52 pkt. i z takim dorobkiem otwierają tabelę. Drugi w klasyfikacji We-Met Futsal Club Kamienica Królewska zgromadził osiemnaście oczek mniej. Na dziesiątym miejscu plasuje się natomiast UMKS Zgierz. Ten zespół ma za sobą dwa bardzo ważne mecze. W czwartek awansem (spotkanie z 19. kolejki) na własnym boisku zmierzył się z Podkową Teqball Club (przyjezdni oficjalnie byli gospodarzami), a w sobotę na wyjeździe zagrali z Futsalem Szczecin. Obie potyczki skończyły się podziałem punktów. W spotkaniu z Podkową padł wynik 9:9. W meczu z Futsalem było 3:3. Zgierzanie swój mecz 19. kolejki mają już za sobą, a Widzew w tej serii wyjedzie do Torunia na mecz z Dynamikiem.
