fot. PKO Ekstraklasa

Z Radomia na tarczy

Wyjazdową część bieżących rozgrywek PKO BP Ekstraklasy zawodnicy Widzewa zakończyli przegraną 1:3 z Radomiakiem Radom. Na stadionach rywali w sezonie 2022/2023 beniaminek zanotował więc po sześć zwycięstw i porażek oraz pięć remisów.


Na Mazowszu podopieczni Janusza Niedźwiedzia nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Co prawda na trafienie Franka Castenedy z szóstej minuty odpowiedzieli błyskawicznie golem Ernesta Terpiłowskiego (7'), ale później na listę strzelców wpisywali się już tylko gospodarze. Tuż przed przerwą goście pod własną bramką nie zdołali upilnować Dawida Abramowicza, który zamienił na gola dośrodkowanie z prawej strony pola karnego. Wynik meczu na 3:1 uderzeniem z piętnastu metrów ustalił Lisandro Semedo (85').

Dla Radomiaka było to pierwsze od ponad trzech miesięcy zwycięstwo na własnym stadionie. Poprzednio z trzech punktów w Radomiu miejscowi cieszyli się 5 lutego, po wygranej 1:0 ze Stalą Mielec. Później w sześciu kolejnch spotkaniach zaliczyli po trzy porażki i remisy. Na przerwanie podobnej serii czeka również Widzew. Zespół z Piłsudskiego po wygranej ze Śląskiem Wrocław (17 lutego) w pięciu kolejnych starciach przed własną widownią nie zdobył żadnego punktu! Ostatnią w tym sezonie okazję do zakończenia tej fatalnej passy widzwiacy będą mieli 27 maja. Tego dnia w meczu ostatniej kolejki podejmą Koronę Kielce (godz. 17:30).

Rywale przyjadą na Piłsudskiego nie mając jeszcze zapewnionego utrzymania. Widzew z dorobkiem 41 pkt. (trzy więcej od Korony) zajmuje w tabeli jedenastą pozycję.