fot. logo F1L

Zagubieni w Puszczy

Już w 13. minucie zostały rozstrzygnięte losy spotkania Puszczy Niepołomice z Widzewem. Goście nie zdołali odpowiedzieć na gola Erika Cikosa i do domu wrócili bez punktów.


- Możemy mieć pretensje tylko do siebie, bo mieliśmy sytuacje, ale skuteczność była po stronie Puszczy. To boli, bo do Niepołomic jechaliśmy po to, żeby znów zacząć wygrywać. Zabrakło nam jednak konsekwencji. Czuję z tego powodu żal i jest mi przykro, bo chłopaki nie zasługują na tak słabe wyniki - powiedział po meczu trener Widzewa Enkeleid Dobi.

Prowadzony przez niego zespół po siedmiu kolejkach ma siedem punktów i w tabeli Fortuna 1. Ligi zajmuje czternastą pozycję. W następnym meczu ekipa z al. Piłsudskiego podejmie zamykającą stawkę Sandecję Nowy Sącz (9 października, godz. 17.40).