fot. CLJ U-18

Zapomnieć o Gwarku

Już jutro o godz. 13.15 zawodnicy UKS SMS na własnym boisku mają rozpocząć mecz 12. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-18. Do Łodzi przyjedzie prowadzący w rozgrywkach Śląsk Wrocław.


Przed tym spotkaniem gospodarze muszą przede wszystkim zapomnieć o ostatnim występie, w którym przegrali na wyjeździe z Gwarkiem Zabrze 1:2. Wynik, jak wynik. Mogło być lepiej, mogło być gorzej, ale przebieg tego spotkania z pewnością odcisnął swoje piętno w głowach graczy z ulicy Milionowej. Porażka zawsze ma gorzki smak, jednak wyjątkowo trudno ją przełknąć, gdy ma się świadomość, że rywal wygrał mecz nie strzelając żadnego gola. Tak było na Śląsku, gdzie autorami wszystkich bramek byli piłkarze z Łodzi. Po trafieniu Piotra Woźnikiewicza (39’) goście prowadzili 1:0 i z taką zaliczką zeszli na przerwę. Druga połowa okazała się jednak dla nich wyjątkowo pechowa. Siedem minut po zmianie stron Woźnikiewicz ponownie umieścił piłkę w bramce, lecz tym razem we własnej. Chwilę później (57’) to samo zrobił Patryk Domagała i to Gwarek zgarnął trzy punkty.

Przed meczem z liderem łodzianie zajmują ósmą lokatę – mają na koncie 13 pkt. i do rozegrania zaległy mecz z Jagiellonią Białystok (4 listopada, godz. 12). Śląsk w jedenastu spotkaniach zgromadził 24 pkt.