fot. logo F1L
Zapomnieli o Gdyni
Zawodnicy Widzewa nie rozpamiętywali zbyt długo porażki 1:3 z Arką w Gdyni i szybko wrócili na zwycięską ścieżkę. W 5. kolejce Fortuna 1. Ligi przed własną publicznością wygrali 2:0 z olsztyńskim Stomilem.
Wynik spotkania w 26. minucie otworzył Fabio Nunes, a pół godziny później na boisku zrobiło się luźniej. Za faul taktyczny Karol Żwir został ukarany czerwoną kartką i zamykający tabelę Stomil musiał grać w osłabieniu. Gospodarze szybko wykorzystali liczebną przewagę i w 67. minucie po trafieniu Patryka Stępińskiego podwyższyli prowadzenie.
Dla ekipy z Piłsudskiego było to już czwarte zwycięstwo w tym sezonie. Z dorobkiem 12 pkt. Widzew zajmuje trzecie miejsce w tabeli, tracąc trzy oczka do Korony Kielce i jedno do Miedzi Legnica. W następnej kolejce widzewiacy znów wystąpią przy Piłsudskiego, gdzie podejmą Górnika Polkowice (28 sierpnia, godz. 18). Będzie to prestiżowe spotkanie dla trenera Janusza Niedźwiedzia, który w poprzednim sezonie z drużyną z Dolnego Śląska awansował na zaplecze ekstraklasy.