fot. Betcris Łódzka IV Liga

Ze Stambułu do Bełchatowa

W sobotę w Stambule prowadził finał Ligi Mistrzów UEFA, a w najbliższą środę będzie sędzią meczu w Betcris Łódzkiej IV Lidze! Mowa o Szymonie Marciniaku wracającym na stadion, na którym zaczynał ekstraklasową przygodę.


Na tym szczeblu debiutował w sobotę 18 kwietnia 2009. Tego dnia w Bełchatowie miejscowy GKS podejmował Odrę Wodzisław. Po golach Mate Lacica, Mateusza Cetnarskiego i Dawida Nowaka gospodarze zwyciężyli 3:0. Oprócz strzelców goli w notesie debiutanta znaleźli się też ukarani żółtymi kartkami Marcin Drzymont (GKS) oraz Jacek Kuranty (Odra).

Od tego momentu kariera Marciniaka nabrała tempa, a jej kulminacją był końcący się sezon 2022/2023. Na Lusail Stadium w Katarze 18 grudnia 2022 Marciniak poprowadził finał mistrzostw świata. Spotkanie okazało się szczęśliwe dla Argentyny, która w rzutach karnych 4:2 pokonała Francję (po dogrywce był remis 3:3). W minioną sobotę najlepszy polski arbiter był natomiast rozjemcą podczas finału Ligi Mistrzów, rozegranego na Stadionie Olimpijskim im. Atatürka w Stambule. Ten mecz zakończył się sukcesem Manchesteru City, który 1:0 pokonał Inter Medional.

Cztery dni później Marcinak pojawi się w Bełchatowie, gdzie poprowadzi mecz GKS z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Będzie to spotkanie 36. kolejki Betcris Łódzkiej IV, w której bełchatowianie są aktualnie liderem.

- To symboliczny powrót na boisko, na którym Szymon rozpoczął drogę na sędziowski szczyt. Chcieliśmy, by do Bełchatowa wrócił już w kwietniu, w rocznicę swojego pierwszego ekstraklasowego występu. Na przeszkodzie stanęła jednak konktuzja i musieliśmy przesunąć to wydarzenie na późniejszy termin, dostosowując się do napiętego kalendarza naszego eksportowego arbitra. Cierpliwie czekaliśmy na pierwszy wolny termin i doczekaliśmy się. W środę Szymon ponownie poprowadzi mecz na stadionie GKS - powiedział prezes ŁZPN Adam Kaźmierczak