fot. Drużyna Roku 2019
Trzecioligowcy na start!
Po PKO BP Ekstraklasie, Fortuna 1. Lidze i 2. lidze rozgrywki wznawia liga trzecia. W grupie I zimową przerwę zakończy więc m.in. pięć drużyn z województwa łódzkiego. Jesienną część rozgrywek na pierwszym miejscu zakończył Sokół Ostróda, który pomimo zaległego meczu z rezerwami warszawskiej Legii ma 37 pkt. i o cztery oczka wyprzedza Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Legię II i Sokoła Aleksandrów Łódzki.
Ten ostatni jest najwyżej sklasyfikowanym zespołem z naszego regionu. Do wiosennej odslony rozgrywek ekipa z Aleksandrowa przystępuje jednak w innych nastrojach niż przed rokiem. - W ubiegłym sezonie naszym celem był awans, w tym jest zupełnie inaczej. Na początku nie byliśmy nawet pewni, czy wystartujemy w rozgrywkach. Udało się, ale nikt się nie spodziewał, że runda jesienna będzie tak dobra. Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko to podtrzymać. Nie narzucamy sobie jednak presji. Patrzymy na najbliższy mecz i nie wybiegamy w przyszłość – powiedział przed wznowieniem rozgrywek jeden z filarów Sokoła Artur Gieraga.
Ten najbliższy mecz to wyjazdowe starcie ze Zniczem Biała Piska (7 marca, godz.14) , zespołem zajmującym piąte miejsce w tabeli (32 pkt.). – Szanujemy każdego przeciwnika, ale nikogo nie zamierzamy się bać. Poprzednia runda i gry kontrolne pokazały, że mimo braku doświadczenia jesteśmy w stanie rywalizować na wysokim poziomie. Nie mamy więc zamiaru wychodzić z opuszczoną głową i czekać na porażki. Do Białej Piskiej jedziemy wygrać mecz i z takim samym zamiarem będziemy podchodzić do każdego innego spotkania – zapowiedział trener Sokoła Dawid Kroczek.
Zimowe transfery potwierdziły, że prowadzony przez niego zespół nadal będzie się opierał na młodych zawodnikach. Przed wiosenną częścią rozgrywek do Sokoła trafili: bramkarz Mikołaj Gorzelański (poprzednio LSV Neustadt/Spree, Niemcy), pomocnicy Mikołaj Maschera (ŁKS, jesienią wypożyczony do Kotwicy Kołobrzeg), Jakub Horoszkiewicz (powrót z wypożyczenia do Zjednoczonych Stryków), Bartłomiej Sobczak (ŁKS), Maciej Nowicki (Zjednoczeni Stryków) oraz napastnik Igor Kania (Lechia Tomaszów Mazowiecki).
W trakcie przygotowań ekipa z Aleksandrowa Łódzkiego rozegrała osiem sparingów. Podopieczni Kroczka szlifowali formę w starciach z: Pogonią Zduńska Wola (3:0), Zniczem Pruszków (2:0), Wartą Sieradz (2:3), Skrą Częstochowa (0:2), Orkanem Buczek (2:0), GKS Bełchatów (2:0), Pogonią Grodzisk Mazowiecki (1:2) i KKS Kalisz (3:3).
O tej samej porze co Sokół do trzecioligowej rywalizacji wróci szósty w tabeli Pelikan Łowicz (29 pkt.). Kibiców tego zespołu z pewnością zmartwił transfer, do którego doszło tuż przed wznowieniem rozgrywek. Trudno się jednak dziwić. Jesienią trener Mykoła Dremluk nie ukrywał, że grający w jego zespole Damian Warchoł przerasta trzecią ligę i z powodzeniem mógłby występować w wyższej klasie rozgrywkowej. Co prawda najskuteczniejszy napastnik grupy I wiosną nadal będzie biegał po trzecioligowych boiskach, ale już w klubie dającym największe w kraju możliwości do dalszego rozwoju. Jesienią Warchoł strzelił dla Pelikana 17 goli, ale teraz będzie już punktował w rezerwach warszawskiej Legii. – Z jednej strony cieszę się, że ktoś go zauważył, z drugiej martwię się tym, kto go zastąpi. Nie każdy potrafi przecież strzelić 17 goli w osiemnastu meczach. Szansę mają jednak wszyscy. Zobaczymy, kto ją wykorzysta – powiedział Dremluk.
Miejsce Warchoła w kadrze Pelikana zajął sprowadzony z Elany Toruń Damian Zagórski. Do zespołu dołączyli również: bramkarz Eryk Niemira (Ruch Wysokie Mazowieckie) i obrońca Piotr Tkacz, wychowanek Pelikana grający ostatnio w Orle Nieborów. Oprócz Warchoła z Pelikanem pożegnali się też: Maciej Humerski, Damian Szczepański, Dominik Głowiński, Kacper Kaczorowski i Krystian Stolarczyk.
W okresie przygotowawczym zespół z Łowicza zmierzył się z: Legionovią Legionowo (0:1), Pogonią Grodzisk Mazowiecki (2:2), Lechią Tomaszów Mazowiecki (2:0), Stomilem Olsztyn (2:3), Liderem Włocławek (4:2), Zniczem Pruszków (2:1) i Jutrzenką Warta (2:0). Tegoroczną część rozgrywek Pelikan rozpocznie w Zambrowie, gdzie 7 marca o godz. 14 rozpocznie mecz z dwunastą w tabeli Olimpią (23 pkt.).
Tuż nad ekipą z Zambrowa plasują dwie kolejne drużyny z naszego regionu. Na miejscu 10. jest Unia Skierniewice (25 pkt.), a na 11. RKS Radomsko. Unia wznowi rozgrywki 8 marca, wyjazdowym meczem z piętnastym w tabeli Ruchem Wysokie Mazowieckie (początek o godz. 16). Spotkanie zostanie rozegrane w Białymstoku. Goście przystąpią do tej konfrontacji po prestiżowym sukcesie, jaki odnieśli w prowadzonym przez magistrat XIX Plebiscycie na Najlepszego Sportowca i Trenera Skierniewic 2019. W czwartek 5 marca odbyła się uroczysta gala, w trakcie której piłkarze wystąpili w głównych rolach. Unia w składzie: Paweł Czarnecki, Jakub Górski, Hubert Gutkowski, Kacper Karasek, Konrad Kowalczyk, Paweł Krawczyk, Kamil Łojszczyk, Konrad Niedzielski, Rafał Parobczyk, Marcin Pieńkowski, Dawid Przezak, Hubert Przybycień, Mateusz Stępień, Łukasz Uthke-Nowak, Rafał Wach, Krzysztof Wojciechowski, Michał Wrzesiński, Piotr Kocęba i Jacek Krulik została wybrana Drużyną Roku 2019, a Rafal Smalec odebrał agrodę dla Trenera Roku 2019. Indywidualnie w klasyfikacji 10. najlepszych sportowców Skierniewic czwarte miejsce zajął Konrad Kowalczyk.
Rok 2019 jest już jednak historią, a chcąc powtórzyć plebiscytowy sukces piłkarze Unii muszą po raz kolejny z jak najlepszej strony zaprezentować się w rozgrywkach ligowych. Przystąpią do nich w nieco zmienionym składzie. Z drużyną pożegnali się: Mikołaj Smyłek (Pogoń Siedlce), Grzegorz Gibki, Bartosz Bujalski (KS Kutno), Jarosław Szyc, Mateusz Wodziński i Maciej Nalej, który został wypożyczony do Mszczonowianki Mszczonów. Nowymi zawodnikami są natomiast: bramkarze Michał Brudnicki (ŁKS Łódź) i Kacper Skrzypek (AP Żyrardów), środkowy pomocnik Maciej Wilanowski (Polonia Warszawa) i 19-letni Adrian Dudziński (AP Żyrardów), który może występować w obronie i pomocy. Przed wznowieniem rozgrywek piłkarze Unii szlifowali formę między innymi w trakcie sparingów z: MKS Piaseczno (0:0), Pogonią Zduńska Wola (4:0), Legionovią Legionowo (1:4), Pilicą Białobrzegi (1:2), Górnikiem Konin (1:1), KS Kutno (6:2) i Victorią Sulejówek (3:2).
Sporo nowych twarzy pojawiło się zimą w ekipie RKS Radomsko. Do jedenastej drużyny grupy I trzeciej ligi dołączyli: bramkarze Krystian Krupa (Motor Lublin), Paweł Okrasa (Hutnik Warszawa) i Jakub Porzeżyński (Siarka Tarnobrzeg), obrońca Marcel Nowak (UKS SMS Łódź), pomocnicy Patryk Woźniak (Mazur Ełk) i Daniel Kraska (KP Starogard), pomocnik/napastnik Rafał Babul (Ruch Wysokie Mazowieckie) oraz 19-letni napastnik Ryo Yoshioka, wychowanek japońskiego Kyoto Shiko Soccer Club. Nie obyło się jednak bez strat. Drużynę opuścili m.in. Paweł Baraniak (MKS Kluczbork) i Damian Podleśny (Legionovia Legionowo). W Radomsku są przekonani, że zmiany wyjdą drużynie na dobre. - Po jesieni generalnie nie ma co narzekać, ale jest lekki niedosyt. Zimą pracowaliśmy więc nad tym, by wiosna była dla nas znacznie lepsza – powiedział prezes RKS Radosław Pawelec.
Zespół prowadzony przez Dominika Bednarczyka był zimą na zgrupowaniu w Staszowie i rozegrał jedenaście sparingów, w których rywalami byli: Skra Częstochowa (1:2), Znicz Kłobuck (2:1), KKS Kalisz (0:5), LKS Klimontowianka PBI Klimontów (5:0), Korona II Kielce (1:2), ŁKS Łagów (3:2), KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (1:1), MKS Kluczbork (2:4), Omega Kleszczów (2:0), Polonia Bytom (0:3), Polonia Poraj (7:0). Tegoroczną część rozgrywek RKS rozpocznie wyjazdowym meczem z siódmym w tabeli Huraganem Morąg (7 marca, godz. 14).
Jedynym zespołem z naszego regionu, który przywita wiosnę na własnym stadionie będzie Lechia Tomaszów Mazowiecki. To jednocześnie drużyna, która po jesieni jest w najgorszej sytuacji. Zespół prowadzony od 1 listopada 2019 przez Daniela Myśliwca ma 17 pkt. i otwiera strefę spadkową. Strata do wyżej sklasyfikowanych rywali nie jest jednak duża. Piętnasty Ruch Wysokie Mazowieckie również ma 17 pkt., a czternasty Ursus Warszawa i trzynasta Pogoń Grodzisk Mazowiecki po 18. W pierwszym tegorocznym meczu podopieczni Mysliwca będą jednak musili stawić czoło znacznie silniejszemu przeciwnikowi. Będzie nim otwierający tabelę Sokół Ostróda. Spotkanie z liderem rozpocznie się 8 marca o godz. 12.
Tuż przed wznowieniem rozgrywek w Lechii doszło do zmiany na najważniejszym stanowisku. Z funkcji prezesa zrezygnował Tomasz Zdonek, którego zastąpił Grzegorz Glimasiński. Do meczu z Sokołem w klubie nie wytrwał również Igor Kania. Po roku spędzonym w Tomaszowie Mazowieckim 22-letni napastnik zdecydował się na przeprowadzkę do Aleksandrowa Łódzkiego. Trenerowi Myśliwcowi ten transfer nie pokrzyżował jednak planów związanych z ustalaniem składu na niedzielny mecz, gdyż Kania nie wystąpił już w próbie generalnej, w której Lechia pokonała 4:0 Wartę Sieradz. Wcześniej tomaszowianie sparowali z: Polonią Piotrków Trybunalski (0:0), Orkanem Buczek (2:2), Zniczem Pruszków (1:5), Pniówkiem Pawlowice Śląskie (1:2), Pelikanem Łowicz (0:2), Oskarem Przysucha (10:1), Ceramiką Opoczno (2:2, w tym meczu na środku obrony zagrał trener Myśliwiec) i wzmocnionym dziesięcioma graczami z pierwszej drużyny ŁKS II Łódź (1:3).
Foto: Sokół Aleksandrów Łódzki, Pelikan Łowicz, Unia Skierniewice, RKS Radomsko, Lechia Tomaszów Mazowiecki.