fot. PKO Ekstraklasa

Porażka Widzewa w Gliwicach

Po dwóch spotkaniach, w których Widzew Łódź zdobywał punkty pod wodzą nowego trenera Daniela Myśliwca, przyszła pierwsza porażka. Mimo ambitnej walki i dwóch strzelonych na wyjeździe bramek widzewiacy przegrali w piątkowym meczu 10. kolejki PKO Ekstraklasy w Gliwicach z miejscowym Piastem 2:3 (0:2).


W pierwszej części gry dwukrotnie Serhij Krykun pokonał Henricha Ravasa i Piast wygrywał 2:0. Po zmianie stron dość szybko widzewiacy zdobyli kontaktowego gola. Pomógł w tym czeski bramkarz Piasta Frantisek Plach. To na jego konto zapisano samobójcze trafienie. Widzew atakował, dążył do wyrównania, ale w 68. minucie dostał trzeciego gola. Patryk Dziczek z rzutu karnego pokonał Ravasa. Ambitnie walcząca drużyna trenera Myśliwca do końca atakowała bramkę Placha. Już w doliczonym czasie gry rozmiary przegranej zmniejszył Imad Rondić

Piast Gliwice – Widzew Łódź 3:2 (2:0)
Bramki: Serhij Krykun 24, 38, Patryk Dziczek 68-karny – Frantisek Plach 47 (sam.), Imad Rondić 90

Widzew: Ravas – Milos, Żyro ż, Ibiza, Nunes (46′ Ciganiks ż) – Kun (67′ Kerk), Hanousek, Shehu ż (74′ Rondić), Pawłowski, Sanchez ż – Tkacz

7 października (sobota) Widzew podejmie Stal Mielec, a początek spotkania zaplanowano na 15:00.