fot. 2 Liga

Triumf pod Wawelem

W wyjazdowym meczu z Garbarnią Kraków zawodnicy Widzewa przerwali serię trzech spotkań bez zwycięstwa i po raz pierwszy od momentu wznowienia drugoligowych rozgrywek zainkasowali komplet punktów. Po dwóch porażkach i remisie lider 2. ligi zwyciężył pod Wawelem 3:1.


- To dla nas bardzo istotny moment. Nie muszę nikomu tłumaczyć, w jakim byliśmy położeniu i jak ważne było dla nas to spotkanie. Bardzo się cieszę, że zespół udźwignął to starcie mentalnie. Po meczu powiedzieliśmy sobie, że to pierwszy krok na drodze do powrotu takiego Widzewa, jaki chcielibyśmy oglądać - powiedział po spotkaniu trener Marcin Kaczmarek.

Jego podopieczni objęli prowadzenie w 17. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Adam Radwański. Na przerwę drużyny schodziły jednak przy remisie, do którego osiem minut przed końcem pierwszej połowy doprowadził Kamil Kuczak. Dwa gole padły również w drugiej odsłonie, lecz tym razem do siatki trafiali tylko przyjezdni. W 59. minucie bramkę dla Widzewa strzelił Konrad Gutowski, a wynik spotkania w 87. minucie ustalił Marcin Robak. Tym golem napastnik z al. Piłsudskiego dogonił otwierającego klasyfikację drugoligowych strzelców Michała Bednarskiego z Górnika Polkowice. Po 26. kolejkach obaj mają na koncie po 17 trafień.

Zespół Kaczmarka w dotychczasowych meczach zgromadził natomiast 51 pkt. i o trzy oczka wyprzedza GKS Katowice. W następnym meczu widzewiacy podejmą rezerwy poznańskiego Lecha (21 czerwca, godz. 19.10).