fot. logo F1L

Widzew dogonił lidera

Po zwycięstwie 3:1 z GKS Katowice zawodnicy Widzewa zrównali się punktami z liderem Fortuna 1. Ligi. W ośmiu meczach zespół z Piłsudskiego zgromadził 19 pkt. Takim samym dorobkiem legitymuje się Korona Kielce, która w sobotę zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.


W starciu z beniaminkiem wynik tuż przed przerwą otworzył Bartosz Guzdek. Po jego strzale zza pola karnego piłka odbiła się od jednego z katowickich piłkarzy i wylądowała w bramce strzeżonej przez Dawida Kudłę. Dwansćie minut po zmianie stron było już 2:0. Tym razem golkiper GKS skapitulował po uderzeniu Juliusza Letniowskiego. Po raz trzeci futbolówkę z siatki wyjął w 67. minucie, gdy strzałem z ok. 20 metrów pokonał go Mateusz Michalski. Przy wyniku 3:0 widzewiacy nieco się rozluźnili, co chwilę przed końcowym gwizdkiem sędziego wykorzystał Oskar Repka, ustalając wynik meczu na 3:1.

- W pierwszej połowie czegoś nam brakowało, ale po przerwie wszystko już funkcjonowało poprawnie. Żałuję tylko tej straconej bramki - podsumował trener Widzewa Janusz Niedźwiedź

Ekipę z Piłsudkiego czeka teraz wyjazdowe starcie z GKS Tychy (19 września, godz. 12.40).