fot. tssokol.pl

Wszyscy w czołowej szóstce

W grupie I trzeciej ligi zespoły walczące o utrzymanie rozegrały 25. kolejkę spotkań. Po tych meczach w czołowej szóstce grupy spadkowej jest pięć drużyn z naszego regionu – trzy z nich zgromadziły po 37 pkt., a dwie mają po 33 oczka.


Pelikana Łowicz, Sokoła Aleksandrów Łódzki i KS Kutno (po 37 pkt.) od RKS Radomsko i Lechii Tomaszów Mzowiecki (po 33 pkt.) oddziela Błonianka Błonie (37 pkt.), która w ostatnim meczu na własnym stadionie zremisowała 2:2 z Pelikanem. Po dwudziestu minutach gry i trafieniach Marcina Gregorowicza (15) oraz Sebastiana Czapy (20) gospodarze prowadzili już 2:0. Przyjezdni zdołali jednak odrobić straty. W 32. minucie kontaktowego gola zdobył Kuba Wardzyński, a pół godziny później efektownym uderzeniem z rzutu wolnego do remisu doprowadził Piotr Piekarski.

Gonić wynik musiała również ekipa z Kutna, która w Morągu podzieliła się punktami z przedostatnim w klasyfikacji Huraganem. Miejscowi objęli prowadzenie już w 5. minucie, po golu Youri Rosebooma, a dziesięć minut przed końcem spotkania wyrównał Adrian Kralkowski.

Z potknięć rywali skorzystał Sokół, który 3:1 pokonał u siebie RKS. Wszystkie gole padły w drugiej połowie. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Rafał Babul, który w 48. minucie wykorzystał rzut karny. Od straty drugiego gola gospodarzy uratowała poprzeczka i był to punkt zwrotny tego meczu. Zamiast 0:2 zrobiło się 1:1, bo przyjezdni przed własną bramką nie upilnowali Jakuba Bartosińskiego, który w 70. minucie strzałem głową doprowadził do remisu. Dwanaście minut później radomszczanie ponownie zdrzemnęli się we własnym polu karnym i Szymon Sołtysiński znalazł się z piłką tuż przed bramkarzem. Nie zmarnował okazji i Sokół objął prowadzenie, które tuż przed końcowym gwizdkiem strzałem z rzutu karnego podwyższył Damian Nowacki.

Takim samym wynikiem zakończył się mecz w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie Lechia pokonała Ruch Wysokie Mazowieckie. Już w 7. minucie wynik otworzył Michał Drabik, ale goście szybko wyrównali. W 18. minucie zrobił to Kamil Jackiewicz. Dwa kolejne kole padły już po zmianie stron, ale tym razem na listę strzelców wpisywali się wyłącznie gospodarze. Trzynaście minut po przerwie do siatki trafił Kamil Szymczak, a w drugiej minucie doliczonego czasu gry podanie Dominika Stępnia na gola zamienił Ernest Warczyk.

Kolejne mecze grupy I trzeciej ligi zostaną rozegrane w nadchodzący weekend. W 26. kolejce do gry wrócą drużyny grupy mistrzowskiej, które w poprzedniej serii spotkań pauzowały. Trudne zadanie czeka Unię Skierniewice, która w sobotę 24 kwietnia wystąpi na boisku prowadzącej w rozgrywkach Pogoni Grodzisk Mazowiecki (godz. 17). Dwie godziny wcześniej rozpocznie się mecz w Radomsku, gdzie RKS zmierzy się z Pelikanem. Na godz. 16 wyznaczono początek spotkania KS Wasilków – KS Kutno, a o godz. 17 w Aleksadrowie Łódzkim Sokół rozpocznie starcie z Lechią.