fot. logo F1L

Z Górnikiem o ekstraklasę

W pierwszej rundzie barażów o miejsce w PKO BP Ekstraklasie piłkarze ŁKS wygrali w Gdyni z Arką 1:0 i w nadchodzącą niedzielę na własnym stadionie podejmą Górnika Łęczna. Zwycięzca tego meczu w przyszłym sezonie będzie występował w najwyższej klasie rozgrywkowej.


Spotkania pierwszej rundy rozgrywano na obiektach drużyn, które na wyższych pozycjach zakończyy rywalizację w Fortuna 1. Lidze. I w obu przypadkach górą były niżej notowane zespoły. Jako pierwsi do finałów zakwalifikowali się zawodnicy z Łęcznej, którzy po remisie 1:1 w rzutach karnych 4:2 pokonali GKS Tychy. 

Po zakończeniu tego spotkania do walki przystąpili gracze Arki i ŁKS. W pierwszej połowie goście zostali zepchnięci do rozpaczliwej obrony, jednak sprzyjało im szczęście, a gospodarze nie grzeszyli skutecznością. W tej odsłonie łodzianie mieli jedną doskonałą sytuację, ale Ricardinho przegrał pojedynek z bramkarzem gospodarzy. Po zmianie stron mecz się nieco wyrównał, ale nadal nic nie wskazywało na to, że przyjezdni obejmą prowadzenie. W 64. minucie Pirulo popisał się jednak precyzyjnym strzałem z kilkunasstu metrów i piłka zatrzymała się w siatce. Po stracie gola gospodarze ruszyli do odrabiania strat, a z biegiem czasu ich przewaga stawała się coraz większa. Goście długimi momentami byli zamknięci we własnym polu karnym, lecz szczęśliwie dowieźli korzystny wynik do końcowego gwizdka sędziego.

- Po raz kolejny pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem nie tylko na dobre czasy - na dobre momenty, na mecze w których jesteśmy zdecydowanie lepsi, w których dominujemy - tylko jesteśmy drużyną z charakrterem, która idzie po swoje niezaleznie od tego, jaka sytuacja jest na boisku w danych fragmentach. Zawodnicy pokazali, że są nie tylko świetnymi piłkarzami, ale mają tez wielkie serca, wielkie jaja. I tyle. gramy dalej i z tego się bardzo cieszymy - powiedział po meczu trener ŁKS Marcin Pogorzała.

Wygrana w Gdyni dała drużynie prowadzonej przez Marcina Pogorzałę awans do finałowej rozgrywki i bonus w postaci atutu własnego boiska. Łodzianie pierwszoligową rywalizację zakończyli na piątym miejscu, Górnik był szósty i dlatego mecz decydujący o awansie do PKO BP EKstraklasy zostanie rozegrany przy al. Unii Lubelskiej 2, na stadionie im. Władysława Króla. Początek w niedzielę 20 czerwca o godz. 20.40.